Nasi instruktorzy Staree


Klub Jeździecki Deresz to miejsce, gdzie przede wszystkim można nauczyć się jazdy konnej, współpracy z tymi cudownymi zwierzętami oraz korzystać z nich w celach rekreacyjnych. Nie byłoby to możliwe bez doświadczonej i oddanej kadry, która równie chętnie poprowadzi:

  • indywidualną lekcję na lonży,

  • szkoleniową jazdę ujeżdżeniową,

  • trening przygotowujący do skoków przez przeszkody,

  • wyjazd w teren,

a od święta zaplanuje i bezpiecznie poprowadzi musztrę ułańską, Hubertusa, rajd konny lub dzikie harce po okolicznych ścierniskach :)

Mamy tu cały wachlarz charakterów i temperamentów, różne style prowadzenia zajęć, z podejściem łagodnym jak przy uprawie mimoz oraz z podejściem szorstkim jak w carskiej armii. Wszystkich łączy jednak fachowa wiedza, umiejętności dydaktyczne i doświadczenie - każdy chętny znajdzie swojego mentora i nauczyciela. Wszyscy wytłukli tyłkiem niejedno siodło, więc jak nie słowem, to przykładem pokażą, o co w tym wszystkim chodzi.

 

 

Józef Szews

Jak mało kto zna nasze konie, ich potrzeby oraz usposobienie. Sięga pamięcią kilka końskich pokoleń wstecz i potrafi bez końca opowiadać o swoich pupilach oraz wydarzeniach, które zapisały się w kronikach Klubu. Kopalnia wiedzy nie tylko o jeździe wierzchem.
Miłośnik sań, powozów i wszelkich zaprzęgów, w których współpraca konia i człowieka w łagodnym prowadzeniu daje przyjemność z jazdy i nadzwyczajny efekt z włożonej pracy.
Niestrudzenie szuka chętnych, którzy chcą uczyć się i praktykować zanikającą sztukę powożenia. A chomąt, szorów i uprzęży o róznorakim pochodzeniu i zastosowaniu mamy w Klubie na dłuuuuugie kursy, które mogą być ciekawą przejażdżką po czasach, które powoli giną w zmroku przeszłości.

Niezwykle wrażliwy na punkcie tradycji, historii i jakości końskiego rzemiosła. Czasami kręci nosem na nowinki i mody przynoszone przez młodszych jeźdźców, ale zazwyczaj jest to poparte solidnymi argumentami i przykładami z własnego doświadczenia. Z reguły, jak czegoś przy koniu nie da się zrobić... to Prezes Senior potrafi to zrobić ;)

Dzięki niemu konie już to wszystko wiedzą...
a Ty, dowiesz się jak wyjątkowo można poczuć się na końskim grzbiecie.

 

Zbysław Andruszkiewicz 

Wymagający i bezkompromisowy nauczyciel. Czasami szorstki jak papier ścierny i krytyczny aż uszy pieką. Świetnie wyłapuje błędy i niedociągnięcia w czasie treningu i potrafi skutecznie je poprawiać - jeśli tylko jeździec chce i potrafi słuchać. Na koniec podejdzie i szepnie coś miłego, więc niejeden szwadron poszedłby za nim jak w dym.
Cierpliwie szlifuje klubowe perełki i diamenciki, tak że zeszłoroczny nowicjusz z obozu w przyszłym roku staje do biegu myśliwskiego nie bojąc się żadnych przeszkód. Preferuje regularne treningi w ustalonych grupach, gwarantując wówczas imponujące postępy zarówno tym, którym nauka przychodzi lekko - jak i tym, którzy potrzebują trochę więcej godzin na zgranie się z koniem.

Zna więcej ćwiczeń gimnastycznych i ujeżdżeniowych niż przeciętny cyrkowiec. I będziesz je wszystkie wykonywać. Po malutku :)

NAUKA JAZDY KONNEJ, to przecież ciężka harówka!
...powie z uśmiechem kiedy nauczy Cię galopować.

 

Michał Adamkiewicz

Perfekcjonista, nawet zawodowym jeźdźcom potrafi wytykać błędy szybciej niż są w stanie je poprawiać. Czasami chce postępów i poprawy bardziej, niż koń i jeździec razem wzięci. Wierzy uparcie i powtarza wszystkim, że dopiero solidne wyćwiczenie podstaw ujeżdżenia pozwala odczuć pełnię frajdy z jazdy rekreacyjnej w terenie. Ale wie czego chce - dzięki temu zastęp jeździ, skacze a nawet tańczy poloneza.
Uwielbia dynamiczne, pełne wyzwań tereny oraz włóczenie się konno po bezdrożach i leśnych ostępach podczas rajdów, na które starannie dobiera współtowarzyszy wśród najpilniejszych jeźdźców. Lubi zaskakiwać i jest niezmordowany w wymyślaniu niespodzianek oraz nietypowych atrakcji podczas wspólnych eskapad.

Niech Cię nie zwiedzie jego pokerowa twarz i pozorna surowość. W środku ma duszę żądnego przygód, małego urwisa-rozrabiaki ;) więc wszelkie wypady w teren, rajdy i występy na koniach pod jego komendą dają więcej wrażeń i satysfakcji niż możesz sobie wyobrazić. 

Najpierw pobierz nauki na ujeżdżalni,
by potem zabrał Cię w poszukiwaniu końskich przygód.

 

Maciej Szews

Zapamiętaj - dla niego sformułowania "nie da się", "nie można", "nie potrafię" brzmią jak skamlenie małego szczeniaczka. Wymaga od siebie i podopiecznych zaangażowania w trening i bezwzględnego wykonywania poleceń. Z racji postury potrafi przestawić nawet sparaliżowaną kobyłę. Innym jeźdźcom nie przychodzi to tak łatwo, więc czasami rodzi to konflikty i konsternację. Lecz gdy chcesz się przekonać czego może dokonać koń wspólnie z jeźdźcem jeśli konsekwentnie próbują, to trening z Maciejem przestaje być tyraniem bez opamiętania, a zaczyna być wyzwaniem bez ograniczeń.

Niestrudzony architekt przeszkód terenowych, umiejętnie kombinujący by było ładnie, trudno i bezpiecznie (jednocześnie!) - bez jego pomysłów i znajomości lasu nasze Hubertusy nie byłyby tym czym są. A wyjazd w teren z Maciejem to szansa na odkrycie szlaków leśnych, o których nie macie pojęcia i spotkanie z przyrodą, której nawet nie podejrzewaliście, że jest na wyciągnięcie ręki.

Spróbuj jemu dorównać,
będziesz mógł dosiąść każdego rumaka i pokonać wszystkie przeszkody.

 

Bartosz Szews

Pogoda ducha i rozzbrajający uśmiech nie przeszkadzają mu krzyknąć i skrócić dyskusję, gdy któryś koń lub adept jeździectwa próbuje być mądrzejszy od prowadzącego. Wyjątkowo odporny na marudzenie i nagabywanie o ambitniejsze treningi. U niego musisz swoje odpracować, wyjeździć, przyswoić. Wtedy jak rasowy belfer - stęknie, że mogłoby być lepiej i pozwoli pójść dalej.
Jednak cierpliwość i wyrozumiałość to cechy, za które Bartosza uwielbiają nawet najbardzie niesumienni i nieregularni jeźdźcy. Niewiele jest go w stanie zadziwić, czy wyprowadzić z równowagi - więc śmiało możesz próbować go czymś zaskoczyć ;)

Wprawnym okiem ocenia postępy i pozwala na tyle, by poczuć frajdę z jazdy, ale bez zbędnej bufonady i ryzyka.

Każdy koń chciałby mieć tak troskliwego opiekuna i cierpliwego nauczyciela,
więc i Tobie będzie dane tego zasmakować!

 

Katarzyna Szews

Najmniej skora do pouczania i poprawiania, woli udzielać się na ujeżdżalni jako trenowany niż trenujący. Jeśli już kogoś zgani, to cwaniaka wymądrzającego się w zastępie. Ciężko namówić ją by prowadziła zajęcia na padoku. Za to w terenie będziesz podziwiać i zazdrościć techniki jazdy, opanowania i kontaktu z koniem. Z resztą zastępu utrzymuje tyleż dobry kontakt, co bezpieczny dystans. Wyjazdy z nią na spacer po okolicznych polach i lasach, to najfajniejsza nagroda jaką możesz dostać za łzy i pot wylane podczas trenigu na ujeżdżalni.

Spokój, pewność, miła atmosfera, rzeczowe i precyzyjne obaśnienia... doprawione szczyptą fantazji i zamiłowaniem do jazdy dla frajdy - to coś co zapadnie Tobie a na długo w pamięci. A gdyby ktoś próbował pomyśleć sobie, że to takie jeździeckie przedszkole - niech spróbuje wyprzedzić ją na ściernisku lub ubiec w Hubertusie :)

Najbezpieczniej u Jej boku,
jeśli lisa pochwycić lub sarnę pogonić w leśnych ostępach, to tylko w zastępie z Kasią.

 

Krzysztof Lubiewski

Wiecznie głodny wiedzy i nowinek jeździeckich. Przekaże Ci solidne, sprawdzone podstawy rzemiosła, ale przegada też z Tobą wszystkie nowe trendy - zarówno w sposobach ujeżdżania koni, technikach trenigu, żywieniu i pielęgnacji, jak i osprzęcie. Sam przygotowując się do zawodów i starując doświadczył tego, jak długo trwa wyrobienie dobrych nawyków i przyzwyczajeń. Dlatego da Ci chwilę odpocząć w stępie... a potem przywali zdwojoną dawką treningu. I wyciśnie takie rezultaty, o które nikt by Cię nie podejrzewał. Podobo nawet krzyczy szeptem ;) ale ma w tym metodę: czy to lekcja indywidualna, czy praca w zastępie - wszyscy pracują pod spokojne dyktando trenera.  

Prowadzenie, postawa, kontakt i komunikacja z koniem... długo, długo przed wszelkimi rajdami, skokami i popuszczaniem wodzy fantazji. Ale to działa! I o dziwo sprawia przyjemność!!! No, przecież każdy lubi jak mu w końcu zaczyna coś wychodzić :)

Możecie być pewni,
oprócz gracji i elegancji na koniu, nauczy Was takiego zadowolenia z jazdy konnej, że inni będą Wam zazdrościć.

 

Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej